- W pierwszej połowie drużyna gości grała niezwykle ambitnie. Rywale starali się długimi podaniami z obrony wyprowadzać niebezpieczne kontry jednakże to my cały czas prowadziliśmy grę i tylko kwestią czasu było kiedy padnie pierwsza bramka dla nas. Tak się też stało - rozegranie ze stałego fragmentu gry (rzut rożny) Krystiana Dudka wykorzystał celnym strzałem głową Daniel Anioł. Ta bramka uspokoiła grę.
W drugiej połowie Ogniwo natarło piłkarskim pressingiem, ale dla nas to była idealna sytuacja gdyż mogliśmy przeprowadzać szybkie akcje a nie tylko rozmontowywać mur obronny gości. Druga bramka padła z podania Krystiana Dudka - wyłożył on piłkę wzdłuż bramki dla Grześka Misiury, który wykończył akcję celnym strzałem. Trzecia bramka padła po akcji w środku pola na jeden kontakt - Paweł Janasik przedarł się i uderzył z 10 metra po długim rogu. Na 4:0 akcja rozpoczęła się z lewej strony, po podaniu piłka zatrzymała się na 3 metrze przed bramką w kałuży, dopadł do niej Adam Hajnos i zdobył czwartego gola. 40 sekund później było już 5:0 - znowu Adam Hajnos zdobył gola po podaniu Krystiana Dudka, tym razem soczystym strzałem po długi rogu.
Warunki atmosferycznie nie sprzyjały grze, cały mecz odbywał się w deszczu i przy lodowatym wietrze ale cieszymi się z dobrej gry. Ogólnie rewelacja!
tekst i opracowanie: Wizja Sportu - Arkadiusz Marczyk